Kurczaczek Piptiliniusz nie mógł długo być samotny, więc do towarzystwa dostał panią kurę Kokolinę. Trochę mocno ma "pomalowane" rzęsy, ale tak to już jest w dzisiejszych czasach w kurnikach. Wstążeczka różowa, jak przystało na osobniczkę płci żeńskiej. Do tego dwa czerwone kwiatki dla ozdoby. Kokolina nóżki ma niewidoczne, bo ćwiczy wysiadywanie jajek.
Ale elegancka ta Twoja kurka :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie oczka zrobiłaś :)
Pozdrawiam
Dziękuję :). Cieszę się, że oczy Ci się podobają, bo zastanawiałam się czy nie przedobrzyłam.
UsuńOch och och, jaką panieneczkę sobie zrobiła ciut nie Ty panieneczko :P. Marshmallow
OdpowiedzUsuńObowiązkowo panieneczka musiała być :). Tylko, że ja nie umiem wysiadywać jajek :P.
UsuńJakie piękne oczęta :) Widać, że dziewczynka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, to znaczy kurka Kokolina dziękuje za pochwałę :).
UsuńCudna kurka i ma śliczne oczęta :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :).
UsuńŚliczna kurka. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :).
UsuńNiezwykle czarująca istota...i te oczy!:p Kurczak Piptiliniusz musi być teraz ogromnie rad z takiej partnerki:PP
OdpowiedzUsuńNo pewnie, już teraz nie jest samotny, mogą sobie razem pipitać i gdakać :P.
UsuńŚwietny jest Piptiliniusz. Spojrzenie ma przesłodkie:)))
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!:)
Dziękuję :).
UsuńUhuhu ! Jakie zalotne spojrzenie ! :)
OdpowiedzUsuńW końcu każda kura trochę musi pouwodzić ;p.
UsuńŻe też takie coś w ogóle da się wydziergać!! :) Cudna jest! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :). Ja do tej pory zastanawiam się, że też coś w ogóle udaje mi się wydziergać :D.
UsuńKurka Kokolina bardzo zmyślna, o czym już Ci wspomniałam osobiście. Aż szkoda, że nie jesteśmy jakimś bliższymi znajomymi, bo wtedy mogłabym zamówić sobie takie super szydełkowe etui na mojego smartfona... Ciekawe, czy kurczak i kura znajdą miejsce na twoim wielkanocnym stole?
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz. Skoro tak mówisz o tym etui, może trzeba mi interes życia założyć w takim razie :D. Co do kurczaczka i kury to taki mam zamiar, to znaczy zawieźć ich ze sobą na święta do babci :).
UsuńUrocza kurka i jak zalotnie spogląda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, bo to jest kurka podrywająca ;p.
UsuńJest prześliczna!
OdpowiedzUsuńPiptiliniusz ma uroczą partnerkę :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję piptająco i kokowująco ;p.
UsuńŚliczna Kokolina. Niesamowicie wyglądają jej oczka ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :).
Usuń