Udało się! Wielki dzień albowiem dzisiaj poduszencja w kwiatencje ujrzała światło dzienne. Jak widać na zdjęciach niekoniecznie powalające światło :P. Robiłam ją i robiłam dłużej niż myślałam. Nie dlatego, że była trudna, wręcz przeciwnie. Właściwie sama nie wiem co spowodowało to ślamazarzenie się. Chyba tak to już jest, że jedne rzeczy wychodzą szast prast, a nad innymi trzeba trochę posiedzieć.
Kwiatki do niej pojawiły się już w poprzednim wpisie czyli tutaj. Robione były ze wzoru z książki pt. "ABC szydełkowania". Reszta to improwizacja. Poduszka ma około 40 cm szerokości czy tam długości, czy jakkolwiek to nazwać. W rolach głównych: włóczki ecru, morska, błękitna przeplatana z białą oraz
granatowa. Reżyseria: Tysia Koliberek. Scenariusz: szydełko 4,0.
"Trochę" zdjęć, żeby nie było, że istnieje ona tylko w mojej wyobraźni :).
Jak widać, z tyłu jest granatowa z falbankową klapką zapinaną na guziki.
Oczywiście falbanki są wszędzieeee.
Jestem z niej zadowolona, bo wyszła taka jak chciałam :). Na razie przez jakiś czas chyba będę musiała trochę odpocząć od poduszkowania i zająć się drobniejszymi rzeczami.
Na koniec jeszcze życzę wszystkim przybyszom SMACZNEGO, a ściślej smacznych pączków i innych słodkości :D.
Ale będziesz mogła sobie podusiować pod głowiznę :P. Marshal
OdpowiedzUsuńNa razie mi szkoda jej nawet dotykać :D.
UsuńPiękna! i ma cudowny kolor;)
OdpowiedzUsuńw ogóle się nie dziwię, że jesteś zadowolona bo jest z czego!;D
Dziękuję, wszelkie odcienie niebieskiego górą! :D
UsuńBardzo fajna poducha w błękitach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :).
UsuńNic dziwnego, że jesteś z niej zadowolona - jest przecudna. Świetnie wykonana, różyczki zachwycają, falbanki ozdabiają, a i zapięcie cudne. Gratuluję.
OdpowiedzUsuńDziękuję za tyle miłych słów. Aż cieszę się razem z podusią :).
UsuńPoduszka jest bardzo gustowna i nadzwyczaj mi się podoba! Przyjemnie na czymś takim spać.... Te guziki przypominają mi pawie oczka.
OdpowiedzUsuńDziękuję :). A z tymi guzikami to na początku miało ich nie być w ogóle, dopiero potem mnie olśniło :).
UsuńŚwietna. Na pewno bardzo pracochłonna, ale efekt się opłacił ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję. O tak było dużo pracy, więcej niż się spodziewałam :).
UsuńPoducha rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńAż nie mogę się na nią napatrzeć :)
Dziękuję, to bardzo się cieszę :).
Usuń