Już po świętach, a ja jak się uczepiłam wstawiania tych wielkanocnych ozdób, tak się odczepić nie mogę. To już prawie koniec, a pisanki już na pewno w tym roku ostatnie. Wstawiałam wcześniej pisanki w kurki i kogutki, a teraz pokażę jeszcze trzy. Tym razem w rolach głównych króliczki, motylki i kwiatki. Jakoś tak bardziej podobają mi się tamte, ale skoro już natrudziłam się przy tych, to niech będą i takie.
Rzecz jasna zrobiłam je jeszcze przed świętami, ale nie zdążyłam wstawić (żeby nie było, że robię dosłownie poświąteczne pisanki :P).
Ależ cudne. Dla mnie najlepsza z motylkiem ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, to podobnie jak moja mama uważasz :).
UsuńPiękne;) Mnie również najbardziej podoba się ta z motylem;))
OdpowiedzUsuńDziękuję, o w takim razie motylek wygrywa jak na razie :).
UsuńŚliczne, aż szkoda, że już po Świętach.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Święta zawsze jakoś podejrzanie szybko mijają :o.
UsuńO, jakie śliczne i kolorowe pisanki. Tym, że wstawiasz je po Świętach wcale się nie przejmuj. Natomiast mnie chyba najbardziej przypadła do gustu ta w z zajączkiem trzymającym w łapkach to coś w kolorze pistacji...
OdpowiedzUsuńDziękuję. To coś w kolorze pistacji to pisanka :). Zajączek na pisance, trzyma pisankę, taka pisankowa logika :D.
Usuńfajniutkie :) Takie kolorowe i wiosenne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Dobrze, że chociaż pisanki są wiosenne, bo święta były u mnie zimowe :).
UsuńŚliczna są wszystkie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Czyli, żadna nie jest pokrzywdzona :).
UsuńZawsze mnie zastanawia jak można umieć robić tak piękne rzeczy :D Ja nie umiem nic nawet na kartce narysować :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto próbować różnych rzeczy, bo nigdy nie wiadomo co potrafimy, a czego nie :). Ja na przykład byłam przekonana, że nie nauczę się szydełkować, a okazało się, że jednak się da :P.
UsuńPiękne wszystkie trzy i pięknie się prezentują w koszyczku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, czyli kolejny raz wszystkie trzy się cieszą :D.
UsuńTo się nazywa poświąteczne porządki :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne Ci wyszły - króliczki. Zdecydowanie moim faworytem sa króliczki.
Lepiej późno niż wcale :D. Dziękuję, króliczki zadowolone kicają po pisance :).
UsuńTak próbowałam wybrać jedną najładniejszą ale się nie dało :)
OdpowiedzUsuńWszystkie są urocze :)
Bardzo dziękuję :).
UsuńŚliczne te pisanki. Myślę, że cały rok mogą cieszyć oko, wystawione na przykład za szkłem w kredensie. Dobra robota:)
OdpowiedzUsuńUściski!:))
Całoroczna Wielkanoc? Niezły pomysł :D. Dziękuję :).
Usuń