niedziela, 10 grudnia 2017

To nie koniec bloga, o nie! Męska czapka na szydełku

Trochę mnie długo tu nie było. Być może niektórzy zauważyli, że chciałam zakańczać tego bloga, ale hm no cóż zmieniłam zdanie ;). Przez mój wyjazd za granicę przynajmniej na razie nie mam zbytnio czasu prowadzić bloga o szerszej tematyce, a skoro tutaj cały czas jednak ktoś zagląda to dla mnie znak, że warto wstawiać nowe rzeczy właśnie tutaj. Chcę zrobić tylko trochę inne logo, ale zobaczymy jak to z tym wyjdzie.
Po ostatnim dłuższym szydełkowym nieróbstwie, trochę z własnej woli, a trochę pod przymusem, zrobiłam czapkę. Jak w temacie jest to męskie nakrycie głowy, chociaż takim prostym ściegiem właściwie można zrobić czapkę dla każdego. Z racji krótkiego dnia i późnego wstawania w weekend, modelem był Łukasz na spacerze, bo w końcu czapka dla niego, więc wymigać się nie mógł.
Robiona półsłupkami z czarnej i szarej włóczki. Tam gdzie dwa kolory są na przemienne, czapka jest robiona tak jakby na lewej stronie. Korzystałam przy jej robieniu z tego filmiku -> https://www.youtube.com/watch?v=vettW5dV-ig Z racji, że moja włóczka była dużo grubsza musiałam przerobić trochę po swojemu, ale sposób na czapkę jest jak najbardziej godny polecenia :).


Teraz czas na coś dekoracyjnie zimowego, bo w końcu Święta tuż tuż! :) Pozdrawiam wszystkich blogowych przybyszów! Niech włóczka Was prowadzi!

11 komentarzy:

  1. Świetna czapka!
    To dobrze, że zmieniłaś zdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super czapa! Czekam zatem na więcej!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super czapeczka, i bardzo pożyteczny talent :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miło, że jesteś :)
    A czapka świetnie Ci wyszła - niech się dobrze nosi :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo dziękuję za przemiłe komentarze :). Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dokładnie bardzo podobną czapkę kiedyś zrobiła mi babcia na drutach i trochę sentyment powrócił. Chyba od tamtej pory pozostało mi uwielbienie do różnego rodzaju nakryć głowy dlatego bardzo sobie cenię produkty https://www.sterkowski.pl/ których mam już kilka na swoim stanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również jestem zwolenniczką wszelkich nakryć głowy i uważam, że są one nadal równie popularne co kiedyś. W tego typu produkty zaopatruję się przeważnie na https://hatfactory.eu/ gdzie znaleźć można całą masę różnego rodzaju czapek, kapeluszy, czy beretów, które zostały wykonane z najwyższej jakości materiałów. Odpowiednio dobrane nakrycie głowy będzie świetnym dodatkiem do reszty naszego ubioru i z pewnością pozytywnie wpłynie na nasz wizerunek.

      Usuń
  8. Bardzo ciekawy arykuł. Pozdrawiam serdecznie autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. W sumie ja także od niedawna namówiłam mojego męża na noszenie czapek i widzę, że mu się to spodobało. Jak także czytałam na stronie https://kobietapuszysta.pl/czy-toczka-filcowa-to-dobre-nakrycie-glowy-na-wiosne/ to jestem przekonana, że właśnie toczek filcowy to będzie moje kolejne nakrycie głowy.

    OdpowiedzUsuń

Pam pam pam!
Dziękuję prześlicznie wszystkim przybyszom, którzy zostawili komentarz na Szydełkowej Planecie. Niech włóczka was prowadzi, niczym nić Ariadny ;)