Hej ho! Wiem, że idzie wiosna, a ja raptem skarpety i czapki na blogu wstawiam, ale trudno, może się ładna pogoda nie przestraszy i sobie nie pójdzie.
To są pierwsze skarpety jakie zrobiłam, ale już wiem, że podoba mi się to i jeszcze na pewno jakieś wydziergam. Chociaż już teraz chyba bliżej zimy, ale kto wie... :)
Dodałam do nich ściągacz, żeby ładniej układały się na nodze. Tym bardziej, że nie robiłam ich dla siebie, więc wolałam, żeby nie okazały się za luźne lub za ciasne. Jestem z nich zadowolona, ach ach!
A tutaj się chciałam pochwalić, że wykiełkowało mi liczi :). Już myślałam, że z żadnego nasionka nic się nie wynurzy, a tu jednak niespodzianka.
Pierwsze koty za płoty - skarpety wyglądają rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, już teraz myślę, że będzie coraz łatwiej :)
UsuńFajne te skarpety, mi się od razu skojarzyły ze skarpetkami elfa :P
OdpowiedzUsuńDaj znać jak liczi będzie miało owoce :)
Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję, skojarzenie ze skarpetami efa cudowne, cieszę się, że tak uważasz! :) Co do owoców jeszcze długa droga, z nasionek różnie to bywa, ale na pewno dam znać jak rośnie :). Pozdrawiam!
UsuńFajne skarpety.
OdpowiedzUsuńLiczi też zamierzam wyhodować :) Zobaczymy czy się uda :)
Dzięki i powodzenia w "liczowaniu" :D
UsuńNo skarpety rewelacja ! I kolory piekne i wzór niczego sobie. I ta pięta tak ładnie wyrobiona. Czapki z głów dla umiejętności :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję! Z piętą miałam pewne przeboje, o dziwo dopiero w drugiej skarpecie, ale zmagania zakończyły się sukcesem :)
UsuńAle świetne! Wielkie brawa :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! :)
UsuńFajne skarpeciochy! super ściągacz Ci wyszedł;))
OdpowiedzUsuńSkarpety świetne :)
OdpowiedzUsuńTeż przymierzam się do zrobienia takich , ale jak na razie to nie wiem jak zrobić piętę :(
świetnie wyglądają :D
OdpowiedzUsuńChciałabym ponownie nominować Twój blog, zapraszam Cię do mnie po nominację do Liebster Award!
OdpowiedzUsuńZabawa nie jest oczywiście przymusowa, ale będzie mi bardzo miło jeśli się pokusisz o wzięcie w niej udziału;))
Pozdrawiam!
Świetne skarpety. Szydełkowanie to umiejętność którą wszystkim zazdroszczę;-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń