Rzecz jasna nie szydełkowałam ich, chociaż to byłoby ciekawe, wydziergać region geograficzny :P. Za to będą zdjęcia pseudoartystyczne. Będzie woda, łąki i krowy, bo z tym kojarzą mi się Mazury :).
Co do szydełka, robią się różne rzeczy, ale powoli. Nie myślcie, że porzuciłam dłubaninę.
Ściana w Mrągowie. Bardzo lubię takie budynki z namalowanymi cosiami.
Wspomniane już mućki :)
Mech. Jeśli ktoś zada sobie pytanie, po co robić mu zdjęcia, niech nie szuka odpowiedzi. Zwyczajnie strasznie podobają mi się mchy. Są taaakie mięciutkie :).
Urzekła mnie pierwsza fotka tak pamiętam swoje pobyty na Mazurach, jeziorko i pomost :)
OdpowiedzUsuńKwintesencja Mazur :)
UsuńA mnie się jeszcze nigdy w te okolice nie udało dotrzeć, ale miejmy nadzieję kiedyś się to zmieni:P Fajne foty, pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńBardzo tam ładnie, więc polecam. Moje zdjęcia nawet w połowie nie oddają tego jak tam jest :P.
UsuńPiękne widoki, jeszcze nigdy jakoś mnie na Mazury nie poniosło, ale chyba muszę to nadrobić! :) Mućki superowe :D Pozdrawiam cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńI to duuużo jest tam muciek różnych różniastych. Tylko trzeba uważać na pastuchy elektryczne :P.
UsuńUrocza krowa! Pozostałe widoki też ładne. Pamiętam swoją wyprawę na wieś w dzieciństwie. Była tam czarno-biała istota o imieniu Paprotka. Dobrego tygodnia.
OdpowiedzUsuńPrześliczne imię dla krowy! :)
UsuńNa Mazurach byłam tylko raz i w dodatku dawno temu. Mam nadzieję, że kiedyś znowu się tam wybiorę. :)
OdpowiedzUsuńJa też mam słabość do mchu. Nawet jak idziemy na wycieczkę w góry, to zamiast robić zdjęcia pięknym widokom, szukam mchu albo jakiś kwiatków.
Ha, mech górą! :D
UsuńAle śliczne zdjęcia! Wróciły mi wspomnienia z Mazur :-).
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogłam trochę wspomóc przywrócenie wspomnień :).
UsuńMiło popatrzeć na te zdjęcia. Wzrok mi odpoczywa. Dziękuję za wycieczkę:))
OdpowiedzUsuńProszę i dziękuję :D.
UsuńMućki jak wdzięcznie pozują. To chyba gatunek, który kocha być w blasku fleszy.
OdpowiedzUsuń- Wolfiś
I kto by się tego po nick spodziewał :P.
UsuńMiło wspominam wakacje na Mazurach
OdpowiedzUsuń