środa, 4 maja 2016

Wiosenne serwetki mamy

      Były już serwetki na różne pory roku, a ostatnio zdałam sobie sprawę, że nie wstawiałam jeszcze zielonych. Maj to akurat dobry miesiąc, żeby to nadrobić. Oczywiście tak jak głosi tytuł, to serwetki mojej mamy. Wszystkie są nieduże, w sam raz pod kubki. 

zielona szydelkowa serwetka



7 komentarzy:

  1. Wszystkie są przepiękne i w ogóle to podziw dla mamy! :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne :)
    Jak dla mnie pierwsza jest najładniejsza.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne kształty i wzorki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale ładne :) Najbardziej przypadła mi do gustu pierwsza :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne - te cieniowane nici taki fajny efekt dają.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. PUK PUK.
    Czy ktoś jest na Szydełkowej Planecie?

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak zawsze wszystkie przecudowne :)

    OdpowiedzUsuń

Pam pam pam!
Dziękuję prześlicznie wszystkim przybyszom, którzy zostawili komentarz na Szydełkowej Planecie. Niech włóczka was prowadzi, niczym nić Ariadny ;)